inny
nie jestem twoim aniołem
takim jakiego chciałaś mieć
mam serce czarne od smoły
i łzy co ogniem palą mnie
nie jestem twoją owieczką
w białym puszystym kubraczku
już szybciej wilczą mam skórę
i głos drżący z rozpaczy
nie umiem być idealny
lecz jeśli wyrazisz zgodę
stanę przed tobą nagi
byś mogła odebrac mi trwogę
być może nie jestem godny
by głowę unieść do góry
lecz serce swoje otwieram
byś zdjęła mi diable pazury